Przed kilkoma dniami miałam okazję przeglądać pewną pracę doktorską (oczekującą jeszcze na obronę). Jej temat: "Misterium cierpienia według Jana Pawła II".
Oto fragment, który szczególnie zwrócił moją uwagę:
Cierpienie jest tym wspólnym światem przeżyć, gdzie spotykają się wszyscy: wielcy i mali, biedni i bogaci, wierzący i niewierzący, panujący i poddani.
Według Jana Pawła II ten "codzienny chleb", jakim jest cierpienie, to taki obszar wobec którego nikt nie może powiedzieć, że sięgnął jego kresu.
0 komentarze:
Prześlij komentarz