Zamknąłeś mnie Panie
w ciasnej muszli Karmelu –
gdzie się wyrabia perły
z ziaren piasku,
gdzie śpiewa, gra ocean,
gdy przyłożyć ucho,
gdzie cisi tej ziemi –
w rytm Twojego Serca –
opływają światy.
Wszak nie dorosłam Panie
do Twoich sandałów –
z robaczkiem rozmawiasz
o Twych wielkich sprawach –
Bóg jest BOGIEM,
Trzeba Mu niewiele –
starczy zwykła muszelka
i ziarenko piasku.
0 komentarze:
Prześlij komentarz