poniedziałek, 26 stycznia 2004

Chodzi o ...

Mój świętej pamięci spowiednik opowiadał mi kiedyś, że jako młody kleryk miał okazję wyspowiadać się u bpa Karola Wojtyły. Było to dla niego ogromne przeżycie. Do końca życia zapamiętał słowa, które usłyszał po wyznaniu grzechów:

- to nic, synu, to nic... powiedz mi tylko: czy ty kochasz Boga ? czy ty Go kochasz ?

"... odpuszczone są jej liczne grzechy, ponieważ bardzo umiłowała..." (Łk 7,47)

bo w byciu z Bogiem chodzi o Miłość...

0 komentarze:

Prześlij komentarz