Wciąż brak mi cierpliwości... do siebie, do innych...
Dziś Matki Boskiej Siewnej. Ksiądz święcił ziarno. I były te słowa, że ziarno musi obumrzeć, żeby wydać plon.
A mnie wciąż brakuje cierpliwości...
i miłości...
A miłość leży u podstaw wszystkiego.
Miłość Boga, bliźniego, siebie samego.
Czy kocham siebie ?
"Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego" - powiedział Jezus.
0 komentarze:
Prześlij komentarz