poniedziałek, 8 września 2003

Ziarno...

Wciąż brak mi cierpliwości... do siebie, do innych...

Dziś Matki Boskiej Siewnej. Ksiądz święcił ziarno. I były te słowa, że ziarno musi obumrzeć, żeby wydać plon.

A mnie wciąż brakuje cierpliwości...
i miłości...
A miłość leży u podstaw wszystkiego.
Miłość Boga, bliźniego, siebie samego.
Czy kocham siebie ?

"Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego" - powiedział Jezus.

0 komentarze:

Prześlij komentarz